OMO – co to jest i na czym polega metoda OMO?
OMO to jedna z tajemnic włosomaniaczek i absolutny hit w trendach dotyczących pielęgnacji włosów. Na czym polega mycie włosów odżywką, czy można to zrobić skutecznie i jakich efektów się spodziewać? Wyjaśniamy!
OMO to jedna z tajemnic włosomaniaczek i absolutny hit w trendach dotyczących pielęgnacji włosów. Na czym polega mycie włosów odżywką, czy można to zrobić skutecznie i jakich efektów się spodziewać? Wyjaśniamy!
Metoda OMO – co to znaczy?
Skrót OMO odnosi się do popularnej metody dbania o włosy, na którą składają się trzy etapy: odżywianie, mycie oraz ponowne odżywianie. Sposób ten sprawdza się przy właściwie każdym rodzaju włosów, a przynoszone rezultaty przyczyniają się do tego, że dla wielu osób to absolutna podstawa pielęgnacyjnej rutyny.
Mycie włosów metodą OMO – efekty
Połączenie O + M + O to przepis na odżywienie i głęboką regenerację, a w dalszej perspektywie poprawę kondycji włosa. Kolejność nakładania produktów w metodzie OMO powoduje, że z jednej strony pasma są chronione przed przesuszeniem oraz niszczeniem, z drugiej natomiast wyglądają zdrowo i pięknie. To także sposób na rozwiązanie wielu problemów. Spuszone włosy zostają wygładzone, suche – odżywione, a matowe odzyskują swój blask. Technika OMO nie jest też obca posiadaczkom i posiadaczom włosów kręconych, pragnących wydobywać idealny, naturalny skręt.
Najlepsze efekty stosowania podwójnego odżywiania zauważyć można w przypadku włosów wysokoporowatych, które mają wyraźnie rozchylone okalające je łuski. Przez to są dość podatne na uszkodzenia, łatwo tracą wilgoć i nierzadko sprawiają problemy pielęgnacyjne – metoda OMO przychodzi tu z pomocą.
Etapy pielęgnacji w metodzie OMO
Nakładanie szamponu, a następnie odżywki wydaje się dość standardowym postępowaniem, jednak jak się okazuje, dodanie jeszcze jednego etapu może być pielęgnacyjną rewolucją. Jeżeli najpierw nałożymy odżywkę na pasma, te będą skutecznie chronione przed działaniem nie zawsze łagodnych substancji myjących, tj. detergentów, zawartych w szamponie. Minimalizuje to ryzyko choćby przesuszenia, czyli utraty cennego nawilżenia.
Czy zawsze należy wykonywać wszystkie wskazane etapy? W zasadzie tak, jeżeli rzeczywiście chcemy wykonać pielęgnację metodą OMO w pełnym jej wydaniu. Niemniej osoby z włosami niskoporowatymi mogą chcieć zrezygnować z ostatniego O, w obawie przed obciążeniem z natury gładkich pasm.
Metoda OMO krok po kroku
Krok 1. O jak odżywianie
Delikatnie zwilż włosy i skórę głowy. Następnie nałóż pierwszą odżywkę na długość włosów, mniej więcej do poziomu linii uszu. Zanim sięgniesz po szampon odczekaj dłuższą chwilę, a najlepiej kilka minut. Na tym etapie odżywka ma za zadanie otoczyć końcówki ochronnym filmem, tym samym zapobiegając ich naruszeniu podczas mycia.
Krok 2. M jak mycie
Jak myć włosy w metodzie OMO? Nie spłukując wcześniej nałożonej odżywki nałóż szampon na skórę głowy i wykonaj jej delikatny masaż. Ważne, aby nie pocierać przy tym samych kosmyków, a skupić się na oczyszczaniu skalpu. Pozwól, aby pasma delikatnie umyła woda z szamponem, spływająca podczas spłukiwania – bez potrzeby szkodliwego ich pocierania. Na tym etapie spłynie także odżywka nałożona w pierwszym kroku.
Jeśli szampon słabo się pieni, spróbuj mycia metodą kubeczkową: odpowiednią ilość kosmetyku najpierw zmieszaj z niewielką ilością wody w pojemniczku i dopiero wtedy nałóż bezpośrednio na skórę głowy.
Krok 3. O jak odżywianie
Po spłukaniu szamponu i pierwszej odżywki nałóż drugą odżywkę. Odczekaj, co najmniej 2 minuty, i spłucz letnią wodą. Zadaniem drugiej odżywki jest zamknięcie rytuału mycia OMO. Jest to niezbędny etap, dzięki któremu możemy liczyć na efekt gładkich, zregenerowanych i lśniących włosów. Zobacz także czym OMO różni się od RHW – odwróconego mycia włosów
Metoda OMO – jakie produkty stosować?
Kluczem do sukcesu pielęgnacji włosów metodą OMO jest nie tylko trzymanie się ustalonej kolejności nakładania produktów, ale też ich właściwy wybór. Najważniejsza zasada jest taka, że używane kosmetyki powinny być dobrane do indywidualnych potrzeb oraz pomagać w utrzymywaniu równowagi PEH. Do zdrowego wzrostu i poprawnego funkcjonowania włosy potrzebują kompletu zróżnicowanych składników odżywczych: protein, emolientów i humektantów, które należy dostarczać we właściwych proporcjach.
Jaki szampon wybrać do mycia włosów metodą OMO?
Wybierając szampon warto zwrócić uwagę na to, aby był delikatny szampon dla włosów. Zwłaszcza ten stosowany regularnie, na co dzień, nie powinien zawierać silnie działających detergentów, takich jak SLS czy SLES. Nie można przy tym zapomnieć, że myjące produkty często mają pielęgnujące dodatki –trzeba mieć to na uwadze myśląc o wspomnianej równowadze PEH. Dla przykładu Szampon balansujący od Onlybio, idealnie sprawdzający się do mycia włosów OMO, wzbogacony jest o łagodzący podrażnienia emolient, jakim jest olejek canola. Natomiast Szampon nawilżający bogaty jest w emolienty i humektanty.
Metoda OMO – jakie odżywki stosować?
Wybór odżywki do mycia włosów OMO powinien być uzależniony przede wszystkim od ich porowatości, a co za tym idzie potrzeb. Przy czym powinno się uważnie obserwować kondycję oraz wygląd pasm i na bieżąco modyfikować plan pielęgnacji. Dzięki temu będziemy dostarczać włosom brakujące składniki odżywcze, a efekty naszych starań będą zadowalające.
W przypadku pierwszego „O” w technice OMO najlepiej sprawdzają się produkty bogate w substancje o działaniu nawilżającym oraz odbudowującym, jakie znaleźć można choćby w linii Hair in Balance od Onlybio. Odżywka proteinowa ma za zadnie uzupełnić ubytki w strukturze włosa, dzięki czemu pasma są wygładzone, bardziej lśniące, a ich kondycja ulega wizualnej poprawie. Odżywka humektantowa jest rozwiązaniem dla szorstkich i suchych włosów.
Kończąc pielęgnacyjny rytuał najlepiej sięgnąć po produkt, który domknie łuski włosów oraz sprawi, że dostarczone wcześnie składniki odżywcze nie zostaną utracone. Do tego zadania wręcz stworzona jest Odżywka emolientowa. Poza tym, że po jej zastosowaniu pasma będą zachwycać gładkością i zdrowym blaskiem, ich rozczesywanie przestanie sprawiać kłopoty.