Odpowiednia stylizacja włosów kręconych potrafi wydobyć z nich piękno, o którym być może nawet nie mieliśmy pojęcia. Nie tylko sprawi, że na głowie pojawią się sprężyste pukle, ale i wpłynie na ich kondycję. Jedną z prostszych, a zarazem skutecznych metod jest plopping. Wyjaśniamy, na czym polega oraz podpowiadamy, jak przeprowadzić go krok po kroku.
Plopping – co to?
Plopping to
technika stylizacji włosów kręconych, podkreślająca ich naturalny skręt. Polega na umiejętnym zawinięciu mokrych pasm w koszulkę (
najlepiej bawełnianą), stąd inna jej nazwa –
koszulkowanie. Rozwiązanie to świetnie sprawdza się osobom, którym wydobycie skrętu przez samo ugniatanie włosów sprawia trudność lub nie przynosi satysfakcjonujących efektów.
Co daje plopping? Pięknie zakręcone, sprężyste, a zarazem
zdrowe loki lub fale bez efektu puszenia! Metoda jest całkowicie bezpieczna dla włosów. Nie ma przeciwwskazań, aby stosować ją regularnie, nawet przy okazji każdego mycia.
Plopping na prostych włosach. Czy to ma sens?
Nic nie stoi na przeszkodzie, aby posiadaczki prostych i falowanych włosów spróbowały ploppingu. Samo zawijanie
umytych pasm w turban z koszulki to zdecydowanie lepsza metoda na ich osuszanie niż wykorzystywanie do tego zwykłego, kąpielowego ręcznika. Bawełna lub mikrofibra (z niej również może być wykonany ręcznik do
ploppingu) są delikatniejsze dla podatnej na uszkodzenia struktury mokrych włosów, co w dłuższej perspektywie ma znaczący wpływ na ich kondycję. W ten sposób przeciwdziałamy też puszeniu oraz plątaniu się pasm, dzięki czemu po wysuszeniu są one wygładzone i jednocześnie uniesione u nasady.
Plopping na prostych włosach to przede wszystkim sposób na to, aby przekonać się, czy nie mają one tendencji do kręcenia. O ukrytej naturze naszych pasm może świadczyć ich puszenie, szorstkość, niesforność i brak blasku – pomimo wzmożonych, pielęgnacyjnych starań. W takim przypadku próba
wydobycia skrętu przez
koszulkowanie może sprawić, że włosy zaczną wyglądać dużo zdrowiej. W końcu umożliwimy im układanie się zgodnie z ich naturą. Pamiętajmy o tym, że struktura włosów może się zmieniać w trakcie naszego życia, za co odpowiadają choćby hormony. To, że teraz się nie kręcą, nie oznacza, że będzie tak samo w przyszłości!
Jak zawinąć włosy w koszulkę? Plopping krok po kroku!
Stylizację loków zacznij od mycia, najlepiej metodą OMO, a następnie delikatnego odciśnięcia nadmiaru wody. Staraj się przy tym nie trzeć głowy, zamiast tego spróbuj wygnieść wilgoć, np. w ręcznik. Zanim przejdziesz do właściwego ploppingu włosów, przygotuj bawełnianą koszulkę (alternatywnie ręcznik z mikrofibry). Najwygodniej będzie, jeżeli zdecydujesz się na T-shirt w większym rozmiarze. W sytuacji, gdy nie znajdziesz takiego w swojej szafie, podkradnij go chłopakowi, bratu czy tacie.
Plopping krok po kroku:
Krok 1. Zacznij od nadania lokom kształtu. Pochyl głowę i na swobodnie zwisające kosmyki dokładnie nałóż produkt stylizujący do włosów kręconych. Użyj aktywatora skrętu, a jeśli zależy ci na mocniejszym efekcie, sięgnij także po żel. Oba kosmetyki rozprowadź poprzez ugniatanie włosów.
Krok 2. Rozłóż przed sobą koszulkę, najlepiej na płaskiej powierzchni kanapy, pralki czy suszarki na pranie – jak ci wygodniej. Zrób to w taki sposób, aby rękawki oraz dekolt były blisko Ciebie.
Krok 3. Mocno pochyl głowę i powolnym ruchem dociśnij włosy do koszulki. Postaraj się układać je warstwowo, zbierając je mniej więcej na czubku głowy.
Krok 4. Pora na zawijanie włosów w koszulkę. Jej dół nałóż na kark. Następnie chwyć za rękawy przy samej głowie. Teraz zacznij skręcać rękawy – powinny powstać z nich dwa zwarte wałeczki, które należy ciasno zawiązać z tyłu głowy lub w inny sposób zabezpieczyć przed rozwinięciem.
Krok 5. Powstały turban z koszulki pozostaw na czas indywidualnie dostosowany do twoich włosów. Może to być 30 minut lub kilka godzin – warto spróbować kilku opcji i na podstawie obserwacji wybrać najlepszą. Plopping na noc również może okazać się niezłym pomysłem.
Krok 6. Zdejmij koszulkę i wysusz włosy suszarką z dyfuzorem. Możesz też pozostawić je do naturalnego wyschnięcia.
Być może teraz brzmi to skomplikowanie, ale tak naprawę to bardzo prosta technika.
Wystarczy odrobina wprawy!
Jakie kosmetyki do ploppingu wybrać? Naturalne pewniaki!
Propozycja numer jeden to zestaw kosmetyków z serii Onlybio Hair in Balance. Zanim w ruch pójdzie koszulka, wgnieć we włosy Aktywator skrętu w kremie, który pomoże Ci w wydobyciu naturalnego skrętu włosów. Dzięki zawartości składników takich jak masełko murumuru oraz ekstrakt z korzenia magnolii pasma będą dociążone i pełne zdrowego blasku. Dla wzmocnienia efektu i większej sprężystości loków użyj także niewielkiej ilości Mocnego żelu do stylizacji włosów kręconych, który dodatkowo je nawilży
Nasza druga propozycja to użycie produktów
Hair of the day by Onlybio –
Aktywatora loków bez spłukiwania oraz
Utrwalającego żelu. Pierwszy z nich to formuła zawierająca masło shea oraz olej z awokado, przeciwdziałająca puszeniu i przesuszeniu pasm. Wzmocnione utrwalenie zapewni drugi z wymienionych kosmetyków do ploppingu, który oprócz tego uszczelni łuski włosów, zapobiegając ich łamaniu. Alternatywą jest oferujący inny poziom utrwalenia
Proteinowy żel, mający odbudowujące i wzmacniające działanie. Wybierz taki produkt, który zapewni utrwalenie najbardziej odpowiadające twoim preferencjom.
Kosmetyki możesz dowolnie mieszać lub stosować pojedyncze z nich, w zależności od tego, co lubisz i jaki efekt chcesz osiągnąć. Tak jak przy każdej innej metodzie stylizacji, warto dokładnie przyglądać się efektom poszczególnych prób. Nieudany plopping koszulką może okazać się kwestią jedynie braku doświadczenia, dlatego nie poddawajmy się zbyt szybko, w końcu praktyka czyni mistrza.
Nie zapomnij o skórze głowy! Jeżeli zauważysz, że po
ploppingu skalp szybko się przetłuszcza, prawdopodobnie nie służy mu koszulkowa sauna. Wówczas należy
skrócić czas trzymania turbanu lub zrezygnować z tej techniki stylizowania loków.
Zobacz także inne poradniki:
Metoda mycia włosów OMO
Przeproteinowanie włosów
Olejowanie włosów - jak to robić
Jak określić porowatość włosów?
Spalone włosy - jak uratować?