Shaggy hair – jak zrobić tę modną fryzurę z lat 70.?

Shaggy cut to specyficzny rodzaj cięcia włosów, który od kilku sezonów zdobywa serca kobiet. Korzenie „kudłatej fryzury” (ang. shaggy – kudłaty) sięgają wspaniałych lat 70. Wówczas cieniowane włosy nosiły takie gwiazdy, jak Jane Fonda, Farrah Fawcett czy Mick Jagger! Tak, z pewnością jest to fryzura uniwersalna, a w nowoczesnym wydaniu po prostu modna i wygodna.

W latach siedemdziesiątych ostro cieniowane włosy sprawiały wrażenie nieokiełznanych, trochę dzikich i „żyjących swoim życiem”. Wszystko przez to, że wystylizowane pasma swobodnie okalały twarz i doskonale układały się przy dosłownie każdym kroku.

Jak jednak wygląda shaggy hair? To specyficzne cięcie – jak wspomnieliśmy, jest dość postrzępione dzięki cieniowaniu na całej długości włosów. Pasma powinny być do tego nieco dłuższe z tyłu i krótsze z przodu. Fryzura ma nadawać włosom objętość, odbijać je od nasady, by sprawiały wrażenie „rozczochranych” w kontrolowany sposób.

Cięcie typu shaggy hair jest niezwykle uniwersalne. W takiej fryzurze dobrze wyglądać będzie kobieta w każdym wieku – młodszym zapewni ona swobodę, dojrzalszym pozwoli odmłodzić rysy twarzy, dodając jej młodzieńczego uroku. Stopniowane cięcie może do tego łagodzić mocno zarysowaną linię żuchwy czy wysmuklić bardziej okrągły owal twarzy.

Warto też podkreślić, że shaggy cut można wykonać na włosach w każdym kolorze. Dodatkowo taki rodzaj cieniowania warto podkreślić za pomocą koloryzacji money piece, która dodatkowo podkreśli strukturę fryzury. Ten rodzaj fryzury to także wymarzona metoda cięcia dla posiadaczek cienkich włosów – stopniowe wycieniowanie dodaje optycznej gęstości.

W latach siedemdziesiątych standardem była fryzura shaggy hair z grzywką. Ona również musiała być odpowiednio wycieniowana, by uniknąć wrażenia ciężkości całego cięcia. Czy shaggy hair bez grzywki będzie wyglądać równie dobrze? Przy dobrym cięciu możesz pokusić się o wydłużenie grzywki tak, by swobodnie układała się po bokach, zamiast typowo na czole – można zatem wykończyć fryzurę grzywką w stylu francuskim, która będzie dobrze współgrać z całym cięciem.

Co ciekawe, shaggy hair można też wykonać na krótszych włosach. Wówczas uzyskasz efekt lekkiej, wygodnej fryzurki. Pozorny nieład będzie jednocześnie sprawiać wrażenie większej objętości i delikatności.

Musimy Cię trochę rozczarować – jeśli nie jesteś fryzjerką z odpowiednią wiedzą i umiejętnościami, nie próbuj wykonać na swoich włosach shaggy cut. Samodzielne przycinanie kosmyków, nawet w przypadku kierowania się wskazówkami, jakie znajdziesz w wielu filmikach poradnikowych w sieci, może skończyć się fryzurą, którą i tak poprawiać będzie musiał profesjonalista.

Fryzura shaggy hair wymaga bardzo umiejętnego cieniowania, by zapewnić całości oczekiwaną lekkość. Dobrze ścięte włosy będą do tego dobrze i łatwo się układać.

Chociaż nie zalecamy samodzielnego podcinania włosów, to już jak najbardziej możesz zadbać o odpowiednie wystylizowanie fryzury shaggy hair.

Przede wszystkim taka fryzura pozwala na bardzo dowolne jej układanie – świetnie zaprezentuje się zarówno po wyprostowaniu włosów, jak i zakręceniu ich na wałki czy lokówkę lub też umożliwia wykonanie fal plażowych, co dodaje im dodatkowej objętości.

Codzienna stylizacja fryzury shaggy hair nie nastręcza trudności, co z pewnością przypadnie do gustu każdej kobiecie narzekającej rano na brak czasu. W lekko wilgotne włosy wystarczy wetrzeć piankę lub żel stylizacyjny (w niewielkiej ilości), a w trakcie suszenia ugniatać poszczególne pasma dłońmi. Im bardziej „rozczochrany”, swobodny efekt uzyskasz, tym lepiej.

O swoją fryzurę dbaj także podczas codziennej pielęgnacji. Stosuj szampony i odżywki do włosów dostosowane do potrzeb tak, by zachować kosmyki zdrowe, gładkie i dobrze układające się po stylizacji.