Olejowanie włosów wysokoporowatych – ratunek dla wysokoporów

Czy naturalne składniki, w tym również takie, które znaleźć można w praktycznie każdej kuchni, mogą widocznie poprawić kondycję pasm? Zdecydowanie tak! Najlepszym tego dowodem jest olejowanie włosów wysokoporowatych, wymagających szczególnej pielęgnacji. W artykule zebraliśmy najważniejsze informacje na ten temat!

Włosy, które określa się jako wysokoporowate są zniszczone, pozbawione blasku i łatwo się puszą. Ich kondycja nie jest najlepsza – cechuje je tendencja do kruszenia oraz rozdwajania na końcach. Wynika to z faktu, że mają mocno rozchylone łuski, przez co składniki odżywcze, jak również nawilżenie, bardzo łatwo uciekają na zewnątrz. Olejowanie włosów wysokoporowatych powoduje natomiast, że cenne substancje pozostają na swoim miejscu, w związku z czym zdecydowanie łatwiej jest utrzymać dobry wygląd i zdrowie pasm.

Odpowiednio dobrane oleje nie tylko dostarczają witamin i substancji odżywczych, ale także pozostawiają na kosmykach warstwę ochronną. W rezultacie włosy są wygładzone, bardziej elastyczne i sypkie, sprawiają mniej problemów przy rozczesywaniu. Poza tym przestają być matowe. Dzięki olejowaniu włosy wysokoporowate stają się mniej podatne na zniszczenia oraz poprawia się ich poziom nawilżenia.

Do wysokoporów najlepiej wybierać oleje wielonasycone, bogate w kwasy tłuszczowe Omega-3 i Omega-6. Określa się je mianem niewnikających – ich cząsteczki są na tyle duże, że w małym stopniu przenikają w strukturę włosa, a zamiast tego tworzą film, który domyka mocno rozchylone łuski.

Oleje o małych cząsteczkach nie sprawdzą się w tym przypadku, ponieważ mogą potęgować puszenie. Znajdują one zastosowanie podczas olejowania włosów niskoporowatych, czyli z natury gładkich. Warto jednak też wziąć pod uwagę wskazówki dotyczące olejowania włosów średnioporowatych, w których przypadku stosuje się oleje półwnikające. Jest szansa, że nasze wysokopory się z nimi polubią.

W poniższej tabeli znajdują się propozycje olejów, które polecane są do olejowania włosów wysokoporowatych.

Warto przetestować kilka domowych sposobów na olejowanie włosów – dobrze dobrana do naszych potrzeb metoda, tuż obok samego produktu, to klucz do sukcesu. Jako że wysokopory kochają oleje, będziemy mieć mnóstwo okazji do małych eksperymentów. W razie potrzeby zapisujmy, czy rezultaty danego zabiegu były dla nas satysfakcjonujące oraz jakie dostrzegamy jego wady i zalety. Dobrze notować sobie też informacje o stosowanej w danym momencie pielęgnacji. W ten sposób najłatwiej jest znaleźć technikę, która nie tylko daje świetne rezultaty, ale i jest dla nas najbardziej komfortowa.

Olejowanie włosów wysokoporowatych na mokro i sucho

Testy zacząć można od olejowania na sucho, polegającego na równomiernym nałożeniu na włosy niewielkiej ilości wybranego oleju. Zajmuje to dosłownie chwilę i nie wymaga wcześniejszych przygotowań – zwłaszcza, jeśli sięgamy po produkt z naszej kuchni. Równie proste jest olejowanie na mokro, w którym olej aplikuje się na zwilżone wcześniej pasma. Można je przed tym umyć albo użyć wody z pojemnika z atomizerem. Ważne, aby kosmyki nie były ociekające, koniecznie trzeba je odsączyć z nadmiaru wilgoci.

Polecaną metodą jest także tzw. olejowanie włosów na podkład, przy czym tu do wyboru jest wiele wariacji. Oto kilka z nich:

• wymieszanie oleju z odżywką (najczęściej z odżywką humektantową) i nałożenie na włosy;
• nałożenie odżywki, a następnie oleju;
• zwilżenie włosów za pomocą nawilżającego toniku, hydrolatu, żelu aloesowego czy nawet wody z cukrem, a następnie nałożenie oleju.

Kiedy zmyć włosy po olejowaniu wysokoporów?

Po jakim czasie umyć włosy? To również zależy od indywidualnych preferencji. Zacząć można od około godziny, a następnie – na podstawie obserwacji – wydłużać lub skracać ten czas. Olejowanie włosów na noc może się sprawdzić, chyba że zastosowaliśmy mieszankę z odżywką. Wówczas kilka godzin to zdecydowanie za długo i pasma należy spłukać po kilkudziesięciu minutach.

Jak często olejować włosy wysokoporowate?

Przyjmuje się, że olejowanie włosów wysokoporowatych powinno się wykonywać 1-2 razy w tygodniu. U niektórych osób warto zwiększyć tę częstotliwość i wykonywać zabieg przy okazji każdego mycia. Kluczowa jest regularność, która zawsze pozwala na obserwowanie najlepszych efektów świadomej pielęgnacji włosów.