Sleek bun – jak zrobić ulizany kok?
Na pewno wiesz, jak wyglądają fryzury zawodowych tancerek czy baletnic – to zazwyczaj wyjątkowo ciasno upięty, bardzo gładki koczek, który ma za zadanie nie tylko podkreślać urodę kobiety, ale też zapobiegać „rozplątaniu” się stylizacji podczas intensywnego poruszania się. Taka fryzura to właśnie przykład sleek bun, czyli ulizanego koka. Takie upięcia pokochały celebrytki – Ty też możesz nosić tak włosy! Z naszego poradniku dowiesz się, jak wygląda klasyczny sleek bun i jak zrobić ulizany kok, najmodniejszy trend w tym sezonie!

Czym jest ulizany kok i skąd się wziął?
Nie bez powodu wspomnieliśmy we wstępie o fryzurze baletnicy – nieskazitelnie upięty, gładki i ulizany kok to właśnie idealny przykład tego, co określa się w trendach mianem sleek bun.
Innymi słowy, taka stylizacja to wyjątkowo elegancka fryzura, charakteryzująca się bardzo ciasną formą upięcia włosów, które zostają zaczesane gładko i blisko skóry głowy. Cechuje ją pewnego rodzaju minimalizm i ponadczasowość co oznacza, że pasuje do wielu stylizacji i różnych typów urody.
Jak zatem wygląda klasyczny, sleek bun? Ciasno spięty koczek znajduje się dość nisko, poniżej czubka głowy, nieco nad karkiem. Styl tej fryzury opiera się jednak, przede wszystkim, na mocno przylegających włosach, które powinny być dodatkowo przygładzone za pomocą odpowiednio dobranych kosmetyków fryzjerskich, jak olejki i sera do włosów.
Jak łatwo można się domyślić, to bardzo schludne uczesanie, które „promują” w ostatnim czasie celebrytki takie, jak chociażby Bella Hadid! Warto przeglądać media społecznościowe, by szukać inspiracji do tego rodzaju fryzur, ale jednocześnie nadawać im przy tym spersonalizowane wykończenie.
Do kogo pasuje sleek bun?
Sleek bun jest fryzurą wyjątkowo uniwersalną chociaż, siłą rzeczy, wymaga nieco dłuższych włosów tak, by po ich zebraniu w koczek raczej nie pozostawały z tyłu czy po bokach krótsze pasma (lub, ewentualnie, należy zadbać o ich odpowiednie wygładzenie i wykończenie całego uczesania). Nadal jednak pasuje do praktycznie każdego typu urody – do tego świetnie może podkreślić zalety wyglądu dojrzałych kobiet, działając niczym lifting – wizualnie odmładzając twarz. Innymi słowy – sleek bun to również przykład ciekawej, odmładzającej fryzury dla kobiet po 50[https://onlybio.life/blog/odmladzajace-fryzury-po-50/]!
Ulizany koczek to ten rodzaj fryzury, który można wykorzystać w przypadku bardzo wyrazistych rysów lub twarzy okrągłych i kwadratowych – wygładzone włosy mogą w takiej sytuacji podkreślić symetryczną budowę kości policzkowych czy żuchwy, których kształt można ewentualnie złagodzić kilkoma pasemkami wypuszczonymi po bokach (będą świetnie wyglądać, jeśli do tego masz wykonaną koloryzację money piece!).
Sleek bun nie tylko pasuje do różnych typów urody. To również uczesanie nadające się na wiele okazji – w tym na, tak zwane, większe wyjścia. Możesz zatem wykonać gładko ulizany koczek na co dzień, gdy wybierasz się do pracy lub na spotkanie, jak i nawet na wesele, imprezę ze znajomymi lub podobne wydarzenia! Pamiętaj, że dzięki zebraniu wszystkich włosów do tyłu, eksponujesz od razu całą twarz – możesz zatem świetnie uwydatnić wyjątkowy make-up!
Solidnie upięty i do tego wygładzony kok to również praktyczne rozwiązanie (ponownie wrócić należy do przykładu baletnicy) – tak ułożone włosy dobrze się trzymają, nawet podczas uprawiania różnego rodzaju aktywności fizycznych. Możesz zdecydować się na sleek bun, gdy wybierasz się na siłownię czy dłuższy spacer. To także bardzo wygodna fryzura na czas upałów czy też odpoczynku, na przykład nad wodą!
Co będzie potrzebne do wykonania ulizanego koka?
Zanim zabierzesz się za wykonanie ulizanego koka, sprawdź koniecznie, czy masz pod ręką wszystkie niezbędne kosmetyki i akcesoria!
Do wykonania sleek bun potrzebne będą:
- zwykły grzebień o wąsko rozstawionych ząbkach,
- szczotka do rozczesania włosów,
- cienka gumka do włosów (nie sprawdzą się ani tak zwane frotki, ani scrunchie),
- kosmetyki utrwalające i wygładzające włosy (warto przygotować żel do włosów, piankę i podobne preparaty – w tym serum, którego odrobina pozwoli wygładzić dodatkowo końce włosów),
- wsuwki do włosów – zwłaszcza, jeśli nie masz bardzo długich pasm i konieczne będzie podpięć odstających końcówek.
Co jest najlepsze we fryzurze typu sleek bun? Najlepiej upina się ją z lekko przetłuszczonych włosów! Nie musisz ich zatem wcześniej myć i możesz za jej pomocą odświeżyć look, gdy nie masz czasu na dodatkowe zabiegi kosmetyczne.
Jak zrobić sleek bun, czyli kok ulizany na głowie?
Jak widać, ta skromna fryzura ma wiele zalet i, wbrew pozorom, może bardzo przyciągać uwagę! W tym miejscu podpowiadamy zatem, jak ją wykonać, by faktycznie prezentowała się jak upięcia promowane przez instagramowe gwiazdy! Sprawdź, krok po kroku, jak zrobić sleek bun!
- Dokładnie rozczesz włosy szczotką, oczywiście unikając zbyt agresywnych pociągnięć pasm!
- Jeśli Twoje włosy się puszą lub są jeszcze bardzo świeże (na przykład po umyciu dzień wcześniej), nałóż na nie odrobinę serum do włosów (możesz sięgnąć po Serum silikonowe do włosów od OnlyBio). Nałóż tyle, by włosy nie wydawały się zbyt sklejone, a jedynie wygładzone.
- Zwykłym grzebieniem dodatkowo wygładź włosy i zbierz je ku tyłowi, wybierając do tego, na jakiej wysokości wykonasz koczek i czy będzie on umiejscowiony klasycznie, na środku, czy nieco inaczej, po lewej lub prawej stronie (wariant „na bok” jest świetną fryzurą na większe wyjście!).
- Włosy zebrane do tyłu, na wybranej wysokości i stronie, zwiąż dość ciasno w koński ogon, wykorzystując wąską gumkę. W tym momencie możesz wyciągnąć pojedyncze pasma, które będą okalać twarz.
- Z kucyka musisz teraz wykonać koczek. Może być Ci nieco łatwiej, jeżeli ponownie rozczeszesz włosy (ale tylko te związane, trzymając drugą ręką gumkę, by niechcący nie powyciągać pasm z już wygładzonej góry). Następnie zacznij zwijać związane pasmo wokół własnej osi i tak zebrane okręć wokół gumki, tworząc ciasny koczek. W zależności od preferencji, możesz umocować go za pomocą drugiej gumki, nałożonej na całość, lub utrwalić upięcie wsuwkami.
- Czas na wykończenie fryzury. Skoro jest to, tak zwany, ulizany kok, konieczne jest dokładne wygładzenie wszystkich włosów, które mogłyby odstawać (najczęściej są to, tak zwane, baby hair). Potrzebujesz odrobiny wybranego kosmetyku – może to być pianka, ale zazwyczaj lepiej sprawdza się żel. Możesz też wypróbować kosmetyk taki, jak Mega gładkość Pasta wygładzająca do gładkich fryzur. Niewielką ilość nałóż na dłonie, rozetrzyj, a następnie wygładź wszystkie włosy zebrane od czoła, aż do koka.
Nie zaszkodzi dodatkowo utrwalić upięcie – wystarczy, że spryskasz sleek bun lakierem do włosów, oczywiście z odpowiedniej odległości, a następnie chwilę odczekasz, by całość dobrze wyschła.